Piłka nożna jest najbardziej popularnym sportem na kuli ziemskiej. Gra w nią niemal cały świat. Zainteresowanie mediów, wielkie pieniądze i rekordowe sumy transferowe dotyczą jednak tylko i wyłącznie piłkarzy. Zupełnie inaczej wygląda obecny futbol w wykonaniu kobiet. Mimo że w ostatnich latach dokonał się olbrzymi postęp, to nadal damska piłka jest traktowana z przymrużeniem oka. Mecze piłki nożnej kobiet nie przyciągają na trybuny tak dużej ilości fanów. W Polsce zorganizowane rozgrywki rozpoczęły się dopiero w 1979 roku, kiedy to powstała 1 liga kobiet (obecna ekstraliga kobiet). Obecnie rywalizacja toczy się w 3 klasach rozgrywkowych, a więc we wspomnianej ekstralidze, 1 lidze złożonej z 2 grup, a także 2 lidze podzielonej na 8 grup. Co ciekawe w ogóle nie ma takich rozgrywek jak 3 liga co w przypadku męskiej piłki nożnej byłoby ewenementem. Nie ma jednak aż tylu chętnych drużyn chcących wystartować w rozgrywkach. W Pucharze Polski udział bierze zaledwie 90 ekip. Jeśli chodzi o krajowe podwórko najbardziej utytułowanym klubem są Czarni Sosnowiec (pierwszy profesjonalny klub piłkarski kobiet w Polsce utworzony w 1974 roku po Mistrzostwach Świata w RFN). Zawodniczki Czarnych tytuł mistrzowski zdobywały aż dwunastokrotnie, natomiast aż 11 razy podnosiły do góry Puchar Polski. Jak na tak krótki okres istnienia zorganizowanych rozgrywek jest to wybitny wyczyn. Początek 21 wieku to jednak dominacja piłkarek AZS-u Wrocław, które 8 razy z rzędu triumfowały w ekstralidze. 3 ostatnie sezony zakończyły się natomiast zwycięstwami Unii Racibórz. Piłka nożna kobiet w Polsce póki co nie ma żadnych osiągnięć na arenie międzynarodowej. Reprezentacja Polski nie brała dotąd udziału w żadnej wielkiej imprezie. Od 1991 roku żadnemu selekcjonerowi nie udało się wprowadzić kadry do turnieju głównego Mistrzostw Świata ani Mistrzostw Europy. Władze PZPN wiążą jednak nadzieje z młodymi zawodniczkami, które osiągają sukcesy poza granicami naszego kraju.